Rewitalizacja starej zabudowy to coraz częściej spotykana forma inwestowania wśród deweloperów realizujących inwestycje biurowe. Dlaczego zdecydowali się Państwo właśnie na takie przedsięwzięcie?
Na etapie tworzenia koncepcji kompleksu Pomerania Office Park rozważaliśmy i analizowaliśmy różne drogi realizacji tej inwestycji. W naszym zespole pojawiały się odmienne pomysły, jednak od początku modernizacja istniejącej zabudowy wydawała się naturalnym kierunkiem rozwoju tego projektu. Jego unikalna lokalizacja w zabytkowej części Gdańska z jednej strony w pewien sposób zobowiązuje nas do wyboru właśnie tej ścieżki rozwoju inwestycji, z drugiej zaś – stwarza wyjątkową szansę. Przy obecnej, bardzo dużej konkurencji na rynku nieruchomości komercyjnych, firmy poszukujące nowych lokalizacji swoich biur, coraz częściej będą stawiały na obiekty wyróżniające się nie tylko standardem technicznym i bliskością rozbudowanej infrastruktury, lecz także charakterem miejsca. Z tego względu kameralny obiekt poddany rewitalizacji z całą pewnością wyróżni się spośród kilkudziesięciu standaryzowanych biurowców.
Jakie względy zdecydowały o tym, że do realizacji swojego przedsięwzięcia wybrali Państwo właśnie zespół budynków UNIMOR-u?
Zespół budynków przy ul. Żabi Kruk 16 w Gdańsku jest miejscem, z którym nasza spółka jest historycznie związana. To właśnie tu prowadzona była działalność produkcyjna w branżach, w których produkty UNIMOR-u były znane przez lata. W wyniku przekształceń właścicielskich i udanego procesu reorganizacji oraz rebrandingu naszej spółki, postawiliśmy na realizację inwestycji komercyjnych i zarządzanie nieruchomościami biurowymi, jako na podstawowe obszary naszej działalności. Wówczas naturalnym dla nas krokiem stało się wykorzystanie bardzo atrakcyjnych aktywów przy ul. Żabi Kruk i realizacja w tym miejscu nowoczesnego kompleksu biurowego.
Jakie szanse i zagrożenia niesie ze sobą rewitalizacja?
Przeciwnicy rewitalizacji jako główną barierę i zarazem zagrożenie wskazują najczęściej wysokie koszty przedsięwzięcia, które początkowo przy budynkach rewitalizowanych mogą być nawet o kilkadziesiąt procent wyższe niż w przypadku budowy „tradycyjnego” biurowca. Podkreślają również, iż modernizacja obiektu jest zdecydowanie bardziej skomplikowana pod względem prac architektonicznych – wymaga niezwykłej szczegółowości i zwracania uwagi nawet na najmniejsze detale.
Z kolei zwolennicy tego rozwiązania, oprócz długofalowego zysku z inwestycji podkreślają rolę modernizowanych budynków w utrzymaniu i wzbogaceniu tkanki miejskiej. Obiekty poddane rewitalizacji automatycznie stają się wizytówką miasta i zdecydowanie podnoszą prestiż danej lokalizacji. Naszym zdaniem, w perspektywie lat, bilans zysków i strat, będzie kształtował się zdecydowanie na korzyść rewitalizacji, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę unikalność obiektów poddanych modernizacji i ich nieustannie rosnącą wartość.
Pomerania Office Park będzie znajdować się w pobliżu zabytkowej zabudowy Starego Przedmieścia. Czy wobec tego narzucone są na Państwa jakiekolwiek szczegółowe wymogi w zakresie odpowiedniego projektu architektonicznego realizowanej inwestycji? Jak opracowany przez Państwa projekt architektoniczny Pomerania Office Park nawiązywać będzie do historii miejsca, w którym powstaje?
Pomerania Office Park doskonale wpisuje się w założenia rewitalizacyjne dla obszaru Starego Przedmieścia, które są konsekwentnie wdrażane od kilku lat. Realizowany przez nas projekt jest przykładem kooperacji i wspierania władz miasta w prowadzonym od 2009 r. programie rewitalizacji obszarów zdegradowanych w Gdańsku. Kreując nowoczesne powierzchnie biurowe, w znacznym stopniu wykorzystujemy atuty istniejącej zabudowy oraz wyjątkowy charakter obiektów otaczających nasz kompleks, wśród których znajdują się m.in. dawne wojskowe koszary. Nie tworzymy kolejnego obiektu, który będzie wyróżniał się spośród charakterystycznej zabudowy Gdańska, tworzymy zaś budynek, który będzie się z nią doskonale komponował, podkreślając jej historię i atuty architektoniczne.
W ramach kompleksu Pomerania Office Park docelowo powstaną trzy obiekty biurowe: Zefir, Fala i Atol. Skąd wziął się pomysł na nazwy poszczególnych budynków?
Nazwy poszczególnych budynków Pomerania Office Park kryją w sobie podwójne znaczenie. Z jednej strony, są to terminy, którymi kilkadziesiąt lat temu określano kolejne modele telewizorów, produkowane przez UNIMOR. Z drugiej zaś, stanowią naturalne nawiązanie do największego atutu Trójmiasta – morza. W naszej koncepcji, pierwszy budynek kompleksu – Zefir, nadaje impuls Fali (obiekt przy ul. Wilczej), która następnie tworzy Atol (obiekt przy ul. Żabi Kruk 14). Wybrane nazwy budują zatem pewną historię, która naszym zdaniem bardzo dobrze wpisuje się w tradycję Trójmiasta i doskonale oddaje jego charakterystykę.
Pierwszy obiekt – budynek Zefir – będzie gotowy na przyjęcie najemców w 2016 r. Na jakim etapie są teraz prace budowlane związane z jego realizacją i jak przebiega proces komercjalizacji tego budynku? Czy podpisali już Państwo pierwsze umowy najmu?
Zakończyliśmy już prace związane z remontem dachu i przygotowujemy się do remontu elewacji oraz kompleksowej modernizacji przestrzeni wewnątrz budynku. Oprócz prac stricte budowlanych, wspólnie z głównym wykonawcą fit-out obiektu – firmą Xplan, przygotowaliśmy showroom, w którym potencjalni najemcy na własne oczy mogą zobaczyć kierunek, w którym zmierzamy rewitalizując cały kompleks. Równolegle, prowadzimy zaawansowane rozmowy z potencjalnymi klientami, którzy są zainteresowani lokalizacją swoich biur właśnie w biurowcu Zefir. Naszą ofertę adresujemy przede wszystkim do najemców z sektora IT, administracji oraz instytucji publicznych. Mamy nadzieję, że już niebawem będziemy mogli pochwalić się pierwszymi rezultatami tych rozmów.
Jakie są Państwa plany związane z budową dwóch kolejnych budynków Pomerania Office Park?
Aktualnie, całą naszą uwagę koncentrujemy na realizacji pierwszego elementu kompleksu – biurowca Zefir. Stosunkowo trudna sytuacja na rynku nieruchomości biurowych i wzrastająca z każdym miesiącem konkurencja sprawiają, że nie zamierzamy budować projektów spekulacyjnie – tak, jak czyni to część deweloperów. Mamy ogromną nadzieję, iż dzięki sprawnej realizacji biurowca Zefir i jego wysokim standardom, zostaniemy docenieni na trójmiejskim rynku nieruchomości, co umożliwi nam podjęcie prac związanych z tworzeniem kolejnych elementów kompleksu.
Dziękuję bardzo za rozmowę.