Proton Office

Przepis na… biuro idealne

|
Konica Minolta Realizacja Tetris
Konica Minolta, biuro zrealizowane przez firmę Tetris.
O instrukcji obsługi biura, historiach, które definiują wnętrza i o tym, jak stworzyć miejsce piękne i funkcjonalne, porozmawialiśmy z Hanną Ruszkowską-Świąder, Head of Design firmy Tétris.

Ile czasu może zająć aranżacja biura?

Z reguły ten proces trwa kilka miesięcy, czasem miesiąc, a bywają też takie ekspresowe zgłoszenia, gdy prace udaje się nam zrealizować w ciągu kilku tygodni. Natomiast głównym czynnikiem decydującym o czasie tworzenia biura jest decyzyjność naszych klientów. Ostatnio wiele zmian jest uwarunkowanych błyskawicznym rozwojem firm. Zaczynamy realizację nowej przestrzeni i nagle podczas prac okazuje się, że będzie potrzebne miejsce dla jeszcze dwóch działów. Tymczasem my jesteśmy bardzo umocowani w harmonogramach i budżetach.

Ilość czasu zależy też od wielkości biura. Chyba najmniejszym dla nas problemem jest samo projektowanie i koncepcja, przy czym muszę podkreślić, że my jesteśmy dla klienta zarówno dobrym, jak i tym złym policjantem. Wiedząc, kiedy ma się on znaleźć w nowej przestrzeni, przygotowujemy harmonogram, pokazujemy, jaki będzie czas realizacji (choć obecnie nie jest to łatwe) i wskazujemy kamienie milowe. Chodzi o to, by klient wiedział, że jeśli czegoś nie zrobimy w terminie, to opóźni nam się kolejny etap, ponieważ to wszystko jest od siebie współzależne. Klient musi widzieć cały proces.

Czy można uogólnić, że zawsze prościej jest stworzyć biuro dla mniejszej firmy?

Absolutnie nie! Czasami współpracujemy z bardzo dużymi firmami, które mają pewne odgórne wytyczne dotyczące tego, jak ma wyglądać biuro i w takim przypadku projektowanie jest prostsze. W małych firmach – wbrew pozorom – jest nieraz więcej decyzyjnych osób. Wtedy prowadzimy długie dyskusje, by pogodzić potrzeby wszystkich pracowników.

Przeglądam zdjęcia realizacji na stronie Tétris i widzę energiczne kolory, designerskie meble i urządzenia. Jak to wszystko umiejętnie połączyć, by nie rozpraszać pracowników?

Trzeba przeanalizować oczekiwania i zastanowić się, co jest rzeczywiście potrzebne dla pracownika, a co dla organizacji. Oczywiście, pracownik jest najważniejszy, ale firma musi odpowiadać też na potrzeby klientów, którzy są zapraszani do biura, a przecież nie w każdym pomieszczeniu poczują się dobrze. Na przykład, jeśli mamy strefę do biznesowych rozmów z klientami, to nie możemy przesadzić tam z jaskrawymi kolorami. Potrzebujemy czegoś, co będzie pobudzać kreatywność, a nie rozpraszać uwagę. Generalnie architekci dbają o to, by za pomocą wnętrz oddziaływać na zmysły. Będąc w biurze, widzimy, jak pewne materiały odbijają światło, dotykamy tekstur, które są wokół nas. Większość z nas preferuje miejsca pełne roślin. Na to wszystko jest w biurze miejsce, tylko trzeba zachować umiar.

W biurze spędzamy średnio 8 godzin dziennie, więc zależy nam na tym, by czuć się w nim dobrze. Jakie elementy definiują nasz dobrostan psychiczno-fizyczny w miejscu pracy?

Wellbeing pracowniczy to nasz rozwój intelektualny, samopoczucie, duchowość, fizyczność. Jest naprawdę wiele elementów definiujących jakość życia w biurze. To również materiały zastosowane do budowy i aranżacji wnętrza oraz akustyka. Mamy pomieszczenia, w których potrzebujemy skupienia i sale rozmów, gdzie mowa musi być zrozumiała. Kolejnym elementem jest oświetlenie, które – jak pokazują różne badania – nie tylko wpływa na nasze samopoczucie i wydajność, ale też bezpośrednio na nasze zdrowie. Oczywiście, że w miejscu pracy powinno być oświetlenie naturalne, a biurka ustawione blisko okien, przy czym obecnie technologia kontroluje już barwę, czy natężenie światła biurowego, dzięki czemu możemy je dostosować do pory dnia. Rano światło jest chłodniejsze i pobudza do pracy, a wraz ze zbliżającym się zachodem, kiedy przychodzi czas na odpoczynek, robi się cieplejsze.

Na stronie internetowej Tétris czytamy, że firma minimalizuje wpływ na planetę i lokalne społeczności. Jak teoria wygląda w praktyce?

To są dwa dość szerokie aspekty. Dbałość o środowisko potwierdzają różnorakie certyfikaty takie jak BREEAM czy LEED. Jest mnóstwo punktów do spełnienia w tym zakresie, aby biuro było jak najmniej oddziałujące na środowisko. Oprócz właściwych rozwiązań technicznych przyczynia się do tego też podejście pracowników. Dlatego zachęcamy ich, by np. do pracy przyjeżdżali rowerem lub komunikacją miejską, a nie samochodem. W tym celu tworzymy odpowiednie zaplecze, szatnię, prysznice. To są takie przyziemne, ale naprawdę istotne elementy. Jako firma wdrażamy obecnie Tetris Sustainability Code, który pomaga wykazać, w jakim stopniu każdy projekt jest zrównoważony.


0.0
Napisz pierwszy komentarz