Prezent dla mieszkańców Warszawy nie jest tylko tymczasową, świąteczną instalacją, lecz zostanie w mieście na dłużej, a wraz z powstawaniem kolejnych pięter, będzie przenoszony coraz wyżej. Prawie każdy kojarzy napisy „I love NY” czy „I Amsterdam”. Mamy nadzieję, że neon „Kocham Warszawę” będzie budził równie pozytywne emocje – komentuje Malwina Pawłowska z Fundacji Sztuka w Mieście.
Napis liczący 10 metrów wysokości i 25 metrów długości, zajmuje 3 kondygnacje budynku Warsaw Spire. Słowa „KOCHAM” i „WARSZAWĘ” mają ponad 3 m wysokości, a bijące w różnych kolorach serce, zastępujące w pierwszy słowie literę O ma 4,5 m wysokości. Do rozświetlenia iluminacji wykorzystano 9000 diod LED, a do wykonania liter zastosowano profile aluminiowe o łącznej długości 350 metrów. Stalowa konstrukcja wsporcza waży 3500 kg.
Inicjatorem napisu była założona w październiku 2014 r. przez Ghelamco Fundacja Sztuka w Mieście, koncentrująca się na podnoszeniu jakości miejskiej przestrzeni publicznej, poprzez promowanie i wspieranie rozgwywających się w niej wydarzeń artystycznych, kulturalnych, imprez rozrywkowych oraz sportowych. W naszej strategii wychodzimy poza standardy działalności deweloperskiej – chcemy nie tylko realizować biurowce i przyjazne miejsca do pracy, ale także uczestniczyć w procesie kształtowania tkanki miejskiej i tworzyć wartościową przestrzeń dla stolicy – zapewnia Jeroen van der Toolen, Dyrektor zarządzający Ghelamco CEE.
8 grudnia Fundacja przeprowadziła na ulicach Warszawy sondę, w której zapytała mieszkańców Warszawy, za co kochają swoje miasto. „Za fantastycznych ludzi”, „za szanse”, „za wielokulturowość”, „za różnorodność”, „za atmosferę”, „za plażę na Pradze”, „za metro”, „za Trakt Królewski i Stare Miasto”, „za kolory”, „za ciekawe miejsca” – odpowiadali warszawiacy.