Rynek sektora nowoczesnych usług dla biznesu w Polsce ciągle się rozwija. Jak podaje raport BPOland Potential and Prospects, opracowany przez CBRE przy współpracy z Hays oraz PAIiIZ, w Europie Środkowo-Wschodniej Polska wybija się jako najpopularniejsza lokalizacja dla firm BPO (Business Process Outsourcing).
W ciągu ostatniego roku Polska generuje nowe miejsca pracy w sektorze BPO szybciej niż Indie. Liczba nowych firm świadczących nowoczesne usługi dla biznesu rośnie w tempie 20 proc. rocznie już od 5 lat. Jednocześnie coraz więcej inwestorów interesuje się naszym krajem. Dane porównujące tempo wzrostu sektora BPO w Polsce i w Indiach, gdzie liczba nowych projektów spada, pokazują, że duże firmy coraz częściej wybierają Europę Środkowo-Wschodnią, a przede wszystkim Polskę, na lokalizację swoich inwestycji. Sukces firm, które zainwestowały w Polsce, zachęca kolejne do wejścia na polski rynek. Kluczową rolę odgrywają jednak świetnie wykształceni i wykwalifikowani pracownicy, najlepsza zachęta do inwestowania w Polsce – mówi Sławomir Majman, prezes PAIiIZ.
Gigantyczna branża
W sektorze BPO w Polsce pracuje już 110 000 osób – czyli więcej niż połowa ludności Torunia. W kolejnych latach liczba ta będzie jedynie wzrastać.
Najbardziej popularnymi miastami dla firm z sektora BPO są Kraków, Warszawa i Wrocław. Według danych na maj 2013 roku, w ramach 43 centrów usług w stolicy Małopolski oferowanych było 25 400 etatów, czyli o 31 proc. więcej niż w styczniu 2012 roku. W Warszawie, w 55 centrach pracowało 18 900 osób (więcej o 33 proc. niż na początku roku ubiegłego), natomiast w 38 wrocławskich ośrodkach – 18 400, aż o 46 proc. więcej niż w styczniu 2012 roku. Siedziba województwa dolnośląskiego jest coraz bardziej popularna, głównie wśród firm z sektora produkcyjnego i zaawansowanych technologii, które lokują tutaj swoje centra badań i rozwoju (R&D).
W ciągu ostatnich 10 lat sektor BPO rośnie, w dużej mierze dzięki międzynarodowym firmom, które dokonują ekspansji swoich istniejących centrów. Wspomnieć tu można o State Street, Hewlett Packard czy też HSBC. Otwierają się również nowe firmy, takie jak Qatar Airways we Wrocławiu czy też Laureate International w Trójmieście. Te przykłady obrazują również różnorodność branż rozwijających się w Polsce i wzmacniających branżę nowoczesnych usług dla biznesu.
Pracodawcy z tego sektora poszukują przede wszystkim osób z bardzo dobrą znajomością języków obcych, szczególnie angielskiego. Polska wyróżnia się pod tym względem – ponad połowa populacji twierdzi, iż włada co najmniej jednym obcym językiem. Ważną charakterystyką jest również coraz większa liczna osób po kierunkach inżynieryjnych i związanych z nowymi technologiami.
Jednym z głównych atutów Polski jest duża liczba wysoko wykwalifikowanych i dobrze wykształconych absolwentów, władających często nawet kilkoma językami obcymi. Co więcej polscy pracownicy świadczą usługi na najwyższym poziomie odpowiadającym standardom europejskim, a poziom kosztów zatrudnienia jest nadal konkurencyjny nie tylko w porównaniu do Europy Zachodniej. Obserwujemy obecnie ewolucję w szkolnictwie wyższym i zwiększone zainteresowanie kierunkami technicznymi. Dziś w polskich ośrodkach akademickich kształci się blisko dwa miliony studentów i liczba absolwentów kierunków technicznych i inżynieryjnych rośnie z roku na rok. Ponadto pojawia się coraz więcej przykładów owocnej współpracy pomiędzy uczelniami i pracodawcami, dzięki której absolwenci mogą rozwijać wiedzę i umiejętności pożądane przez pracodawców. Jest to znakomita rekomendacja na przyszłość, a także okazja do rozwoju dla firm świadczących bardziej zaawansowane procesy biznesowe, w tym KPO oraz R&D – komentuje Małgorzata Jasińska, Corporate Accounts Director, CEE, Hays Specialist Recruitment.
Biura dla sektora BPO
Firmy, które planują przenieść chociaż część swoich procesów biznesowych, wśród możliwych lokalizacji bardzo często wymieniają polskie miasta, natomiast znacznie rzadziej – inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Prócz największych ośrodków, takich jak Kraków, Wrocław, Trójmiasto czy Poznań, pojawiają się inne alternatywy. Dzięki zwiększającej się podaży atrakcyjnej powierzchni biurowej w miastach takich jak Olsztyn, Bydgoszcz, Opole czy Rzeszów, są one coraz częściej wymieniane jako konkurencyjna lokalizacja dla branży BPO. W miastach tych obserwować można ostatnio rozwój takich dużych firm jak JP Morgan Chase, Atos, Alcatel Lucent, Cap Gemini, France Telecom, Citi Group, Carlson Wagonlit Travel, Orange czy też Sanofi Aventis.
Od początku 2010 roku rynki w miastach regionalnych rozwijają się w dużym tempie. Światowy kryzys sprzyja poszukiwaniu oszczędności i relokacjom do miejsc, gdzie koszty pracy i prowadzenia biznesu są niższe. W 2012 roku polskie i międzynarodowe firmy, w tym te z sektora BPO, wynajęły ponad 600 000 mkw. powierzchni biurowych w Warszawie i ponad 350 000 mkw. w największych ośrodkach regionalnych w Polsce, nie licząc renegocjacji – wyjaśnia Joanna Mroczek, dyrektor Działu badań i Doradztwa, CBRE w Polsce. W najbliższych latach spodziewamy się, że firmy już obecne w Polsce będą rozszerzać swoją działalność, będą się też pojawiać nowi gracze. Dlatego wynajem pozostanie na wysokim poziomie. Wzrośnie też podaż powierzchni biurowych – po pewnym spowolnieniu na rynku deweloperskim obserwujemy, że powstają nowe obiekty. Obecnie w budowie znajduje się ponad milion mkw. nowoczesnych powierzchni biurowych, z czego 45% powstaje w największych miastach poza stolicą. Dostępność gotowych do wprowadzenia się biur jest warunkiem niezbędnym przyciągającym nowych inwestorów – kiedy już podejmą decyzję co do nowej lokalizacji, nie mogą długo czekać z przeprowadzką - dodaje.
Dla inwestorów z branży BPO niezwykle ważne są konkurencyjne ceny najmu powierzchni biurowych. Obecnie stawki wyjściowe czynszów za najlepsze powierzchni biurowe w Polsce wynoszą 12 – 16 EUR/mkw./miesiąc w najbardziej prestiżowych budynkach biurowych największych polskich miast i poza ścisłym centrum Warszawy, oraz nawet 25 - 26 EUR/mkw./miesiąc w warszawskim Centralnym Obszarze Biznesu - mówi Daniel Bienias, Dyrektor działu reprezentacji najemców i usług BPO w CBRE. Stawki efektywne są jednak wyraźnie niższe, szczególnie w miejscach, gdzie panuje duża konkurencja. Najemcy mogą także liczyć na różne zachęty, dzięki którym finalne stawki są nawet o 15 do 20 proc. niższe. Zaliczają się do nich np. budżet przeznaczony na wyposażenie biura. Negocjować można także koszty przeprowadzki, mebli biurowych, projektu wnętrza czy logo na fasadzie, możliwe są też okresy zwolnienia z czynszu sięgające miesiąca lub nawet półtora na rok, w zależności od okresu, na jaki została podpisana umowa – wyjaśnia.
Pełna wersja raportu w wersji PDF znajduje się poniżej.
Pobierz PDF