Wyniki naszego badania wyraźnie pokazują, że dla mikroprzedsiębiorców ekspansja jest jedną z dróg prowadzących do rozwoju firmy, a w konsekwencji zwiększenia jej zysków – mówi Krzysztof Kaczmar, prezes Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy. – Warto podkreślić, że dla trzech czwartych z nich rozszerzenie działalności nierozerwalnie wiąże się z wprowadzaniem nowych rozwiązań i usług.
Ponad dwie trzecie mikrofirm przygotowuje się do zdobycia nowych rynków, z czego prawie połowa rozbudowuje stronę firmową lub uruchamia sprzedaż swoich produktów przez internet. Tyle samo przedsiębiorców zatrudnia nowych pracowników.
Jednym z istotnych elementów podczas planowania ekspansji jest pozyskanie kapitału na inwestycje. Jedna trzecia mikroprzedsiębiorstw, które dotąd nie zwiększały obszaru działania, szuka zewnętrznego finansowania w postaci środków unijnych lub kredytów bankowych.
61 proc. mikroprzedsiębiorców, jako główny powód ekspansji, wskazuje chęć zwiększenia przychodów. 40 proc. z nich przyznaje, że zyski ze sprzedaży w roku ubiegłym były niższe niż w 2012. Stąd też pomysł rozwoju na nowych rynkach – uważa Krzysztof Kaczmar. – Do lamusa odchodzą strategie ekspansji oparte jedynie na uzyskiwanych wzrostach na lokalnych rynkach. Obecnie obniżenie wpływów do firmowej kasy stanowi główną motywację do poszukiwania rozwiązań, które mogłyby temu zapobiec.
Dla 50 proc. zapytanych mikroprzedsiębiorców problemem jest konkurencja, zbyt duże koszty pracy oraz wszechobecna, ich zdaniem, biurokracja. Prawie połowa ankietowanych zwróciła też uwagę na wysokość podatków. Niemal tyle samo boryka się z nieznajomością obowiązujących przepisów prawnych.
Spośród wszystkich polskich firm działających na rynkach zagranicznych, aż 97 proc. zadowolonych jest z ekspansji. 39 proc. z nich planuje w najbliższych dwóch latach podbijać kolejne rynki. Niektóre polskie firmy zasługują już na miano międzynarodowych korporacji – mówi dyr. Piotr Kosno z departamentu klientów strategicznych Citi Handlowy. – Działają na wielu różnych rynkach jednocześnie i odgrywają na nich coraz ważniejszą rolę. Mało tego, badania pokazują, że wcale nie chcą osiadać na laurach. Ich celem jest dalszy rozwój i wykorzystanie coraz to nowych możliwości, jakie pojawiają się w ich otoczeniu rynkowym.