Łączne zasoby biurowe Gdańska, Gdyni i Sopotu wynoszą ok. 743 000 mkw. powierzchni biurowej. Pod względem wielkości Trójmiasto jest zatem na trzecim miejscy wśród rynków regionalnych w Polsce. Eksperci BNP Paribas Real Estate Poland informują, że w Trójmieście wciąż realizowane są nowe projekty. Już wkrótce dostarczą one na tutejszy rynek 160 000 mkw. biur. Nowa podaż (od początku 2017 r. do końca I kw. br.) wynosi 117 000 mkw. Inwestorów przyciągają dobre wyniki segmentu, duży popyt na biura, a także dostępność dobrze zlokalizowanych i skomunikowanych terenów. Biurowe zasoby stale wzrastają. W przeciągu ostatnich pięciu lat powiększały się one średnio o ok. 71 000 mkw. co roku.
Stabilna sytuacja i dynamika wzrostu w sektorze związana jest z wysokim popytem generowanym przez najemców. Ważnym trendem jest też coraz większe zainteresowanie trójmiejskim rynkiem wśród ogólnopolskich oraz międzynarodowych graczy, podczas gdy kilka lat temu budowniczymi biurowców byli tu w pierwszej kolejności lokalni deweloperzy (np. Olivia Business Centre, Torus, Allcon Investment, Hossa, TPS i Euro Styl).
Rynki regionalne mają dla nas strategiczne znaczenie, a na rynek trójmiejski patrzymy przez pryzmat ogromnego, drzemiącego w nim potencjału. Istotnym czynnikiem wspierającym jego rozwój jest obecność inwestorów z sektora nowoczesnych usług biznesowych, nowych technologii i inżynierii. Chcąc być jeszcze bliżej Trójmiasta, w drugim kwartale podjęliśmy strategiczną decyzję o rozwijaniu biznesu w tym regionie. Pokieruje nim, związana od wielu lat z Trójmiastem, Katarzyna Best-Kuczyńska – mówi Małgorzata Fibakiewicz, dyrektor działu wynajmu powierzchni biurowych, BNP Paribas Real Estate Poland.
Aleja Grunwaldzka – kręgosłup trójmiejskiego rynku biur
Aleja Grunwaldzka położona jest w gdańskiej Oliwie i Wrzeszczu. Strefa wzdłuż 3,5-kilometrowego odcinka alei skupia obecnie około 40 proc. istniejących zasobów. W dużej mierze wypełniają ją kompleksy biurowe, często realizowane etapowo. Co ciekawe, biurowy ekosystem jest tu stosunkowo młody (70 proc. budynków ma nie więcej niż 5 lat). Eksperci BNP Paribas Real Estate Poland podkreślają, że aleja przyciąga deweloperów i obecnie ok. 80 proc. z powstającej powierzchni powstaje właśnie w tej strefie.
Centrum Gdańska biurami stoi
Gdańskie centrum to kolejna strefa na trójmiejskim rynku biurowym ze wskaźnikiem wakatów na poziomie 7,6 proc. Połowa z dostępnych biur to niewielkie budynki mające ponad 10 lat i oferujące powierzchnię o niższym standardzie. W perspektywie najbliższych 18 miesięcy (np. za sprawą rozbudowy istniejących już kompleksów) w strefie pojawi się nowa biurowa podaż.
Potencjał posiadają również tereny postindustrialne u zbiegu Motławy i Martwej Wisły. Młode Miasto ma ogromny potencjał, żeby stać się wizytówką Gdańska, płynnie łączącą poprzemysłowy charakter z historycznym centrum. Odziedziczone po stoczniach tereny zamienią się w ciekawie zaprojektowaną, otwartą przestrzeń publiczną, a dzięki rewitalizacji nabrzeża, rzeka w tym fragmencie po wielu latach wróci do miasta. To grunt, na którym będzie można budować. Dlatego w niedalekiej przyszłości, mamy szansę być świadkami imponującej miejskiej rewitalizacji, której elementem będą nie tylko nowe mieszkania, ale także projekty biurowe i hotele – mówi Katarzyna Best-Kuczyńska, konsultant w dziale wynajmu powierzchni biurowych BNP Paribas Real Estate Poland, odpowiedzialna za rynek Trójmiasta.
Jak informują specjaliści BNP Paribas Real Estate Poland, poza obszarem Gdańsk Południowy-Zachód, drugim najmniejszym biurowym rejonem są tereny zlokalizowane przy lotnisku (stanowią one tylko 7 proc. trójmiejskiej powierzchni biurowej). Eksperci podkreślają jednak spory potencjał rozwojowy tej części miasta, który wynika m.in. z dostępności gruntów, bliskości portu lotniczego i dobrej komunikacji wzbogaconej o otwartą niedawno linię Pomorskiej Kolei Metropolitarnej.
Gdynia i Sopot
W południowo–zachodniej części Gdyni skoncentrowana jest ponad jedna trzecie powierzchni biurowej. W rejonie ulic Łużycka i Sportowa usytuowane są parki biurowe Office Park Łużycka, Centrum Sportowa oraz Tensor X, Y i Z. Lokalizacja ta jest popularna ze względu na bliskość dwóch stacji kolei miejskiej (Gdynia-Redłowo i Gdynia-Stadion). Nową lokalizacją w centrum Gdyni są tereny poprzemysłowe.
Najsłabiej wykształconym rynkiem biurowym jest Sopot. Wpływa na to specyfika tego miasta, które jest kurortem wypoczynkowym. Specjaliści BNP Paribas Real Estate Poland wskazują, że na tym etapie w Sopocie nie są planowane żadne znaczące projekty biurowe.