Na zasady oceny atrakcyjności inwestycyjnej krajów europejskich wpływają zmiany geopolityczne, złożona koniunktura na rynkach inwestycyjnych oraz wielkość kapitału. Podstawowe dane europejskich rynków nieruchomości komercyjnych porównali eksperci z Colliers. Podzielili oni kraje na kategorie wg takich kryteriów jak: strategia wobec inwestorów, podejście do ryzyka oraz ich dążenia do stabilności, wzrostu lub uzyskania wysokich stóp zwrotu. Jako miejsca najbardziej sprzyjające inwestycjom w nieruchomości komercyjne w 2017 r. Colliers wskazał kraje nordyckie, Holandię oraz rynki rozwinięte tzw. Tier 1 – tuż obok wybranych krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Raport Colliers zatytułowany European Investment Market Outlook: A Matter of Perspective wskazuje trzy typy inwestorów: unikający ryzyka, nastawieni na stabilność i wzrost oraz poszukujący wysokich zwrotów z inwestycji. Dla każdego z nich rekomenduje się kraj do inwestowania wskazany w rankingu.
Najwyżej w rankingu rynków rekomendowanych dla inwestorów unikających ryzyka oraz nastawionych na stabilność i wzrost są rynki charakteryzujące się największą aktywnością, ponieważ są one najbardziej atrakcyjne dla inwestorów poszukujących najlepszych nieruchomości typu core oraz core plus. Połączenie stabilności politycznej, przejrzystości działań biznesowych i stałych wartości stóp zwrotu w krajach nordyckich oraz Holandii plasuje je obecnie na szczycie krzywej wzrostu wartości inwestycji w roku 2017. Płynne rynki Tier 1, tj. Niemcy, Wielka Brytania i Francja, są tuż za nimi – powiedział Damian Harrington, szef ds. badań rynku w regionie EMEA w Colliers International.
Inwestor unikający ryzyka
Dla inwestora unikającego ryzyka ważne są transparentność i płynność. Pod względem stabilności na czele rankingu znajdują się rynki nordyckie. W pierwszej siódemce krajów znajdują się także Szwajcaria, Holandia i Austria wyprzedzając rynki Tier 1, tj. Niemcy, Wielką Brytanię i Francję. W cenach nieruchomości, biorąc pod uwagę średni ważony poziom rentowności, w odniesieniu do ryzyka kraju istnieje natomiast wyraźna odwrotna zależność. Pod względem ważonych zysków całego sektora Finlandia, Holandia i Belgia wykazują największą równowagę pomiędzy ryzykiem, a poziomem stóp zwrotu spośród wszystkich państw europejskich.
Inwestor nastawiony na stabilność i wzrost
Dla niektórych inwestorów ważne są te czynniki. które będą napędzały popyt, np. krótko- i długookresowe prognozy stóp procentowych, PKB, wzrost zatrudnienia i zmiany demograficzne. Prym wiodą tu państwa Tier 1, z których Niemcy zajmują pierwsze miejsce, tuż przed Wielką Brytanią i Francją.
Inwestor poszukujący wysokich zwrotów z inwestycji
Inwestorzy oczekujący wyższych stóp zwrotu wybierają inwestowanie na kluczowych mniejszych rynkach tzw. Tier 2. W rezultacie wpływa to na ożywienie aktywności na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej. Z punktu widzenia stóp zwrotu wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej prowadzi Bułgaria, a zaraz za nią plasują się Słowacja, Chorwacja i rynki bałtyckie. Tuż za nimi znajdują się Belgia, Holandia, Czechy, Finlandia i Dania.
Najbliższe trzy miesiące będą ważnym okresem dla Europy. Rynki przygotowują się na różnorodne scenariusze, a prognozy na początek 2017 roku mogą jeszcze ulec zmianie. W pewnych częściach Europy trzeba się jeszcze uporać z zaszłościami nieściągalnych należności, a niektóre banki stoją wobec ryzyka upadłości, w tym Deutsche Bank i Monte dei Paschi di Siena. Upadłość tych banków lub konieczność udzielenia im pomocy finansowej mogłyby znacznie skorygować prognozy dla niektórych rynków, zwłaszcza dla Włoch – podsumowuje Richard Divall, szef rynków kapitałowych w regionie EMEA w Colliers International.