W Polsce, wśród osób, które nie ukończyły 25. roku życia, wskaźnik bezrobocia wynosi ponad 25 proc. Z danych Eurostatu wynika, że bez pracy pozostaje niemal tyle samo (23 proc.) młodych osób z obszaru Unii Europejskiej. Rosnącemu bezrobociu zaczęły zapobiegać same firmy, funkcjonujące na rynkach Wspólnoty. Spośród nich warto wymienić np. koncern Nestle, który ogłosił Europejską Inicjatywę na rzecz Zatrudniania Ludzi Młodych, realizowaną we wszystkich krajach UE, obejmującą wszystkie dziedziny działalności firmy i możliwe szczeble zatrudnienia. Program Nestle przewiduje m.in. zatrudnienie 10 000 osób poniżej 30. roku życia do 2016 r., w tym samym czasie stworzenie 10 000 staży i praktyk zawodowych, a także organizowanie w szkołach i na uczelniach wyższych programu "Gotowość do pracy", zakładającego prowadzenie zajęć z zakresu sporządzania dokumentów aplikacyjnych.
Za przykład polskiej inicjatywy można wskazać działającą na rodzimym rynku firmę Jeronimo Martins, która w ciągu najbliższych kilkunastu lat zamierza zatrudnić tysiąc absolwentów uczelni wyższych na stanowiska kierownicze w sklepach Biedronka i Hebe. Tych programów, które firmy szykują, na razie jest niewiele i jak widać głównie w obszarze handlu, ale od czegoś trzeba zacząć – uważa Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.
Nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym, obowiązująca od 1 października 2014 r., zakłada większą współpracę między uczelniami a firmami, a także wydłuża czas praktyki studenckiej do trzech miesięcy na kierunkach o profilu praktycznym. Dzięki wprowadzonym zmianom, osoby dopiero kończące studia, będą mogły przed przyszłym pracodawcą wylegitymować się lepszym doświadczeniem, co niewątpliwie zwiększy ich szanse na zatrudnienie. Wiedzę teoretyczną młodzi ludzie mają, i to całkiem przyzwoitą. Czasami nawet ponad to, co jest im i będzie im w życiu zawodowym potrzebne. Natomiast to, czego na pewno nie mają po procesie edukacji to doświadczenie – komentuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek. – Mam nadzieję, że programy, które będą uruchamiane przez duże firmy skierowane do absolwentów, będą zbudowane tak, aby mogli oni zdobywać doświadczenia nie tylko w jednym miejscu w firmie, lecz także żeby mogli przejść przez wiele działów, poznać, na czym polega praca w firmie, żeby ich kompetencje były wzbogacone o znacznie szersze doświadczenia – dodaje.