Mundial 2014 przeszedł do historii. W pamięci kibiców niewątpliwie zapiszą się mecze reprezentacji Brazylii (porażka w meczu z Niemcami 1:7 oraz Holandią 0:3) oraz finał zakończony pucharem dla naszego sąsiada zza Odry. Jak pokazuje badanie CBRE, Mistrzostwa Świata FIFA 2014 mogą stać się inspiracją także dla osób zajmujących się rynkiem nieruchomości komercyjnych.
W naszym biurze panowała gorąca futbolowa atmosfera, wewnętrznie, w ramach naszego warszawskiego zespołu typowaliśmy wyniki meczów. Na fali piłkarskich uniesień - łącząc pasje piłkarskie i zawodowe - przygotowaliśmy nietypowe zestawienie porównujące rynki nieruchomości komercyjnych półfinalistów Mundialu oraz Polski – mówi Agata Czarnecka, zastępca dyrektora w działe Doradztwa i badań rynku w CBRE.
Duże dysproporcje
Gdyby któryś z przedsiębiorców, wybierając kraj na siedzibę firmy, sugerował się tegorocznym Mundialem, jego uwadze nie umknęłyby dysproporcje w cenie powierzchni biurowej finalistów. Za wynajem jednego mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej najwięcej zapłacimy w Brazylii – aż 52 euro, najmniej w sąsiedniej Argentynie (zaledwie 18). W Niemczech 38 euro, nieco mniej w Holandii – 29. W tym zestawieniu stosunkowo niedrogo prezentuje się rynek rodzimy – tu za jeden mkw. zapłacimy maksymalnie 26 euro.
Analiza pustostanów w wyżej wymienionych państwach pokazała, że na podobnym poziomie kształtują się one w Polsce i Argentynie (po ok. 11-12 proc. w Warszawie i Buenos Aires) oraz w Niemczech i Brazylii (15 proc. w Rio de Janeiro, 17 proc. w Amsterdamie).