Na podstawie badań i rozmów przeprowadzonych z menedżerami zajmującymi się rozwojem firm i korporacji, Magazyn „Fortune” opublikował listę 500 hotspotów – lokalizacji najlepszych dla potrzeb biznesu. W pierwszej piętnastce międzynarodowego rankingu znalazła się Warszawa.
Zestawienie zdominowały Stany Zjednoczone ze 133 firmami. W stosunku do ubiegłej dekady, gdy zanotowano obecność 185 przedsiębiorstw, liczba ta oznacza spadek o blisko 30 proc. Wzrost ilości firm zaobserwowano natomiast w Chinach – z 12 w 2001 do 61 w 2011 r. W rankingu swoje pozycje umacniają m.in. Indie, Rosja i Brazylia. Oznacza to, że prowadząc nawet największą firmę na świecie jedyną atrakcyjną lokalizacją nie są już tylko Nowy Jork, Londyn czy Hongkong.
Pozycję Warszawy według Magazynu „Fortune” zdeterminowała obecność blisko 300 tys. studentów. Czynnik ten, w połączeniu z działaniami rządowymi zapewniającym wsparcie dla firm i relatywnie niskimi kosztami pracy w stosunku do UE przyciągnął takie firmy jak Daewoo i Coca-Cola. Dodatkową korzyścią jest także położenie stolicy w samym centrum Starego Kontynentu oraz tereny zielone, stanowiące ponad 10 proc. śródmieścia.Z taką specyfiką Warszawa może śmiało pretendować do miana jednego ze światowych liderów na potrzeby lokalizacji biznesu.