Zacznijmy od tego, czym w zasadzie jest intuicja. Niby wszyscy znamy to pojęcie i stosujemy je w języku potocznym, ale przecież nie brakuje też różnych stereotypów i mitów z nim związanych, które sprawiają, że jest ono błędnie rozumiane.
Intuicja może być rozumiana bardzo wielorako. Dla niektórych to przeczucie, dla innych wręcz telepatia czy zdolność przewidywania przyszłości. Ja wybieram określenie, jakiego używa profesor neuro-nauki Antonio Damasio – wg niego intuicja to pamięć przeszłych wydarzeń, automatycznie uruchamiana, gdy mamy podjąć jakąś decyzję. Nasz mózg nieustannie zbiera informacje i analizuje je, układając zebrane informacje w zbiory, szukając między informacjami zależności. Te procesy dzieją się poza naszą świadomością i niejako poza naszą świadomością się ujawniają. Intuicja działa błyskawicznie, czy tego chcemy, czy nie. Kiedy coś nas trapi, nasz mózg podsuwa nam odpowiedź, co w danej sytuacji zrobić. Nie zawsze natomiast odpowiedź jest jasna i nie zawsze jesteśmy w stanie ją usłyszeć.
Steve Jobs powiedział kiedyś „miejcie odwagę kierować się sercem i intuicją”. Czy rzeczywiście warto kierować się intuicją w różnych wyborach, przed którymi stajemy w swoim życiu?
Oczywiście, intuicja jest bardzo przydatna i warto jej słuchać, ale tego słuchania trzeba się nauczyć. Intuicja podpowie nam tym lepiej, im więcej na dany temat wiemy. Jeśli nie mamy wiedzy ani doświadczeń w jakimś obszarze, zanim zdamy się na intuicję warto skonsultować się z kimś, kto ma więcej przedmiotowej wiedzy. Taka konsultacja pobudzi procesy myślowe i przestawi nasz mózg na nowe tory. Nie mówię tutaj o słuchaniu czyichś rad i ślepym podążaniu za nimi. Chodzi mi o to, by wrzucić do głowy nowe informacje i pozwolić naszemu mózgowi, by szerzej spojrzał na sytuację. Wtedy intuicyjny proces myślowy będzie pewniejszy.
A jak to wygląda w przypadku biznesu? Czy jest w nim miejsce na intuicję i czy odgrywa ona ważną rolę w decyzjach biznesowych?
Intuicja w biznesie jest bardzo ważna i bardzo często używana. Jestem trenerem i prowadzę warsztaty z neuro-przywództwa, neuro-komunikacji czy poszukiwania nowych rozwiązań. Na tych warsztatach pracuję głównie z kadrą kierowniczą i specjalistami, i często słyszę, że moi klienci wielokrotnie opierali swoje decyzje na intuicji i to były strzały w dziesiątkę. Tak samo często podejmowali decyzje wbrew intuicji i te decyzje okazywały się błędne. Podczas warsztatów z wychodzenia poza schematy myślowe, kiedy poszukujemy nowych rozwiązań, myślenie intuicyjne jest niezwykle istotne. Innowacyjne pomysły często nie są oparte na twardych danych, ale na poczuciu, że dane rozwiązanie się sprawdzi. Szukając nowej drogi, nigdy nie mamy pewności, bo jeszcze nie mamy dowodów, że droga ta będzie dobra. Musimy prognozować, zakładać, zaryzykować. W tym pomaga intuicja, bo ona weryfikuje stan na teraz w oparciu o to, co było kiedyś. Im więcej mamy wiedzy i doświadczeń, tym trafniejsza prognoza. Moja intuicja ma z czego wybrać podpowiedź.