Budynek, który przestał pełnić swoje dotychczasowe funkcje może pozostawać bezużyteczny. Wówczas powoli zaczyna niszczeć, a swoim wyglądem często negatywnie wpływać na wygląd całej dzielnicy. Na szczęście jedną z praktyk z zakresu zrównoważonego rozwoju w architekturze jest readaptacja takich obiektów. Przykłady ponownie zagospodarowanych budynków, które straciły swoje pierwotne zastosowanie ukazują jak wielki potencjał tkwi w starych murach.
Rewitalizacja rustykalnych przestrzeni po holendersku
Ciekawym przykładem ponownego zagospodarowania obiektów jest przekształcenie historycznych zabudowań gospodarskich w holenderskim Bocholtz w powierzchnie biurowe dla bankowości. W celu zachowania harmonii pomiędzy nowoczesnością a historią w tym kompleksie budynków zastosowano połączenia wapiennych murów i belkowania z dużymi przeszkleniami, bielą, szarościami i stalą. Efekt ten wzmocniony został poprzez wykorzystanie akcentującej iluminacji elewacji oraz punktowego oświetlenia centralnego placu. Po renowacji 700-letni kompleks zabudowań gospodarskich w Bocholtz jest przystosowany do potrzeb centrum doradztwa dla sektora bankowości i stanowi doskonały przykład potencjału starych murów wykorzystywanego obecnie.
Drugie życie zabudowań gospodarskich
Przykładem ponownego wykorzystania zabudowań gospodarskich jest nie tylko rewitalizacja kompleksu w Bocholtz. Na polskim rynku biurowym taką rolę spełnia m.in. biurowiec Nowa Stajnia w Krakowie. Jest to obiekt w stylu office courtyard, który powstaje na terenie kilkuhektarowego ogrodu znajdującego się w centrum miasta. Nowa Stajnia to doskonały przykład nadawania drugiego życia zabudowaniom gospodarczym z XIX w. Po przebudowie budynek zachowa dotychczasowe fundamenty, które są w bardzo dobrym stanie, oraz ściany parteru. Biurowa rola tego budynku to jego drugie życie, ponieważ zmieni się nie tylko jego funkcja, ale również wygląd, mimo że zachowa te same gabaryty – mówi Antoni Potocki, właściciel obiektu. Biurowiec utrzyma charakter i układ istniejących obecnie budynków i zachowa ich kubaturę, ale oczywiście zmieni się tak, by być atrakcyjnym dla współczesnych najemców.
Mury z industrialną przeszłością
Nie tylko obiekty będące niegdyś częścią zabudowań gospodarczych mają potencjał do ponownego wykorzystania. W tej roli doskonale sprawdzają się także budynki o industrialnej przeszłości. Przykładem może być obiekt Stacja Biznesu, który należy do zespołu nieruchomości poprzemysłowych w Kielcach. Budynek aranżowany jest w nowoczesny sposób tak, by stał się atrakcyjną przestrzenią dla kultury, biznesu, wypoczynku czy gastronomii. Stacja Biznesu to kompleks obiektów pochodzących z lat 50-tych XX w. Niegdyś były one wykorzystywane jako zakład hurtu, piekarnia i ciastkarnia. Po zakończeniu działalność w 2009 r. zaczęły powstawać plany przemienienia tego obszaru w centrum rozwoju i kreatywności. Dotychczasowe zakłady produkcyjne zostaną zastąpione strefami usług i biznesu, galeriami sztuki, klubokawiarnią i restauracjami czy halami wystawowymi. Modernizacja ta przywróci miastu poprzemysłową zabudowę przystosowaną do współczesnych wymagań techniczno-użytkowych przy jednoczesnym zachowaniu autentycznego charakteru architektury oraz wnętrz.
- 1
- 2