Giant

Funeralne wieżowce

Memorial Necropole Ecumenica w Brazylii, fot. gizmodo.com
Wertykalny cmentarz w Norwegii, fot. weburbanist.com
Myśl o wieżowcach wypełnionych zmarłymi, usytuowanych nieopodal centrów największych światowych metropolii brzmi co najmniej dziwnie, prawdopodobnie tak będą jednak wyglądały nekropolie przyszłości.

United States Census Bureau podaje, że obecnie na świecie żyje ponad 7 mld ludzi, a według szacunków ONZ, do roku 2100 może przybyć nas nawet 4 mld. Oczekuje się, że w ciągu najbliższych 4 lat, populacja mieszkańców w wieku 65 lat, w krajach rozwijających się zwiększy się trzykrotnie, co stworza duży problem związany z miejscami pochówku, zwłaszcza w tych miastach, w których coraz mniej jest obszarów niezabudowanych. Tworzenie nowych i powiększanie dotychczasowych cmentarzy, oznaczałoby utratę gruntów rolnych. Zatem tak, jak w wypadku obiektów mieszkalnych, biurowych czy handlowych, rozwiązaniem jest budowa nie wszerz, a w górę – realizowanie kilkusetmetrowych wieżowców.

 

Memorial Nécropole Ecumenica w Brazylii

 

Najwyższy na świecie cmentarz - Memorial Nécropole Ecumenica - znajduje się w mieście Santos w Brazylii, na terenach zielonych, choć w pobliżu centrum biurowo-handlowego. Budowa 32-kondygnacyjnego wieżowca rozpoczęła się w roku 1983. Pierwotnie projekt miał 14 pięter, na których mogło zostać pochowanych 14 000 osób, dziś natomiast liczba miejsc przeznaczonych dla zmarłych wynosi ponad 40 000, a wysokość budynku sięga 108 m. W wieżowcu można wynająć jedno miejsce lub cały pokój, przy czym roczny koszt najmu wynosi - przy najdroższej wersji - nawet 105 000 dolarów rocznie. Budynek, w którym pogrzeby mogą odbywać się przez całą dobę 365 dni w roku, wyposażony jest w kaplicę, ogrody, wodospad, lagunę oraz usługi gastronomiczne.

 

Moshka Tower Cemetery w Bombaju

 

Projekt wieży w Bombaju zakłada pochówek dla czterech głównych kultur i religii, występujących w obrębie miasta (hinduskiej, muzułmańskiej, chrześcijańskiej i perskiej). W budynku znajdą się miejsca kultu, modlitwy i medytacji, a jego fasada zostanie pokryta roślinnością, absorbującą ciepło i dwutlenek węgla. Twórcy koncepcji zakładają, że w obiekcie będzie mogła odbyć się kremacja w technologii, niezanieczyszczającej powietrza.

 

Elastyczny wieżowiec w Norwegii

 

Wieża zaprojektowana przez norweskiego architekta Martin McSherry została pomyślana na konkurs organizowany w 2012 r. przez Nordic Association for Graveyards and Crematoria, którego celem było rozpoczęcie dyskusji o możliwościach pochówku zmarłych w zabudowanym mieście. Wieżowiec tworzy metalowy szkielet, stanowiący ramy cmentarza, rozlokowanego na każdym z pięter budynku. Z pozoru cmentarz ten wygląda całkiem normalnie – rośnie w nim trawa, stoją drzewa, ławeczki i pomniki, tyle tylko, że stoimy kilkadziesiąt metrów nad ziemią, a nad nami znajduje się kolejny poziom grobów. Martin McSherry przewidział ponadto dźwig, za pomocą którego, w razie konieczności, w sprawny sposób będą dobudowywane kolejne kondygnacje podniebnej nekropolii.

 

Wertykalny cmentarz w Paryżu

 

Vertical Cemetery to koncepcja, która według twórców, mogłaby stać się kolejnym, po Wieży Eiffla wysokościowym symbolem Paryża. Do budynku - dzięki usytuowanemu w centrum, otwartemu rdzeniowi miałoby dochodzić naturalne światło z zewnątrz, a na parterze znajdowałoby się sztuczne jezioro. Groby byłyby umieszczane wokół korytarzy, poprowadzonych wzdłuż rdzenia. Każdy grób byłby oznaczony pamiątkową tablicą oraz symbolicznym włóknem na elewacji wieży.

 

Odwrócony wieżowiec

 

W przeciwieństwie do wyżej wymienionych koncepcji, ten projekt nekropolii to wieżowiec odwrócony, sięgający 250 metrów w głąb ziemi, zrealizowany na kształt ogromnej śruby. Pomysł – choć z pozoru innowacyjny – w gruncie rzeczy sięga do najstarszych mitów ludzkości o podziemnych światach zmarłych.

 

Projekty funeralnych cmentarzy wydają się być praktycznie uzasadnione – dla przykładu, we wspomnianej powyżej Norwegii, brak miejsca na pochówki skutkuje tym, że dla każdego zmarłego przewidziano tylko 20 lat spoczynku. Narodził się wręcz nowy cmentarny przemysł – wstrzykiwanie w głąb grobu specjalnych substancji, które przyspieszają proces rozkładu.

 

Czy współcześni architekci i urbaniści sprostają problemowi braku wolnych przestrzeni miejskich pod nekropolie? Czy koncepcje kilkusetmetrowych, rosnących z każdym pokoleniem wieżowców przyjmą się w niedługiej przyszłości? Dziś projekty te budzą jeszcze kontrowersje, choć mieszkańcy Santos pewnie zdążyli się już z nimi oswoić...


1.0
Tagi:
Napisz pierwszy komentarz