Pierwszym skojarzeniem, które przychodzi na myśl, mówiąc o kameralnym biurowcu jest odrestaurowana kamienica znajdująca się w samym sercu miasta. Jednak niekoniecznie takim obiektem musi być właśnie stary budynek przerobiony na nowoczesną nieruchomość biurową. Równie dobrze może to być biurowiec wybudowany od podstaw, ulokowany z dala od zgiełku miejskiego centrum, powstały w ramach jednego kompleksu. Jedno jest pewne, kameralny obiekt biurowy to taki, który oferuje niewiele powierzchni przeznaczonej na biura. Ile konkretnie? Tak naprawdę trudno to określić. Inwestorzy lub deweloperzy, realizujący inwestycje, sami decydują o tym, czy w opisie ich projektu będzie widniało słowo kameralny. Jednak może się ono odnosić zarówno do oferowanej powierzchni, jak i charakteru budynku oraz jego otoczenia czy nawet lokalizacji.
Na rodzimym rynku pojawia się coraz więcej mniejszych obiektów biurowych przeznaczonych m.in. dla lokalnych przedsiębiorstw czy firm poszukujących prestiżowych miejsc na swoje biura. W przypadku tej pierwszej grupy odbiorców szczególnie sprawdzą się kameralne inwestycje położone wśród zabudowy mieszkaniowej. Projekty te niejednokrotnie charakteryzują się wysokim standardem technicznym – są wyposażone w nowoczesne technologie – oraz zapewniają komfort użytkowania, np. poprzez zastosowanie przeszkleń dostarczających odpowiednią dawkę naturalnego światła. Często też w budynkach tych istnieje możliwość podziału powierzchni zgodnie z potrzebami klienta. Przykładem tego typu inwestycji jest projekt Art-Business Center, którego deweloperem jest firma Art-Deweloper. Znajduje się on na wrocławskim Ołtaszynie przy ul. Strachowskiego, wśród budynków jednorodzinnych. Ten 3-kondygnacyjny obiekt oferuje łącznie 1100 mkw. powierzchni usługowo-biurowej. Inną inwestycją położoną także w sąsiedztwie zabudowy mieszkaniowej jest projekt firmy Partner Capital Group – Partner Point, zlokalizowany przy ul. Życzliwej we Wrocławiu. Obecnie w trakcie realizacji jest drugi etap kompleksu, który dostarczy na wrocławski rynek ok. 2100 mkw. powierzchni biurowej.
W przypadku drugiej grupy klientów, czyli firm szukających kameralnych inwestycji znajdujących się w prestiżowych miejscach, odpowiednie będą natomiast projekty położone w ścisłym centrum, m.in. w obrębie lub w niedalekiej odległości od zabytkowych rynków. Budynki usytuowane w tych lokalizacjach często nawiązują pod względem architektonicznym do najbliższej zabudowy. Przykładowo wrocławski biurowiec Rzeźnicza 16, który zaoferuje 3700 mkw. powierzchni na wynajem, realizowany jest jedynie 200 m od Starego Miasta. Architektura budynku będzie nawiązywać do stylu domów handlowych z początku XX wieku, a bryła i elewacja – komponować się z zabudową śródmiejskiego wrocławskiego rynku. Również poznańska inwestycja biurowa firmy Monday Development – Quadro Office, znajdująca się u zbiegu ulic Bóżniczej i Małe Garbary, usytuowana jest zaledwie klika minut pieszo od Starego Rynku stolicy Wielkopolski. Jednak to co wyróżnia ten obiekt to bliskie sąsiedztwo kilku sądów, prokuratury i budynków administracji publicznej, przez co projekt nadaje się na siedziby kancelarii prawniczych, radcowskich czy notarialnych.
Co ciekawe wśród kameralnych obiektów biurowych częstym zjawiskiem jest sprzedaż oferowanej powierzchni. Trend ten jest widoczny zarówno w przypadku nowych inwestycji położonych w samym sercu miasta, jak i tych zlokalizowanych poza centrum. Kupno lokalu biurowego może stanowić w perspektywie czasu doskonałą lokatę kapitału – biura mogą być zakupione na własny użytek lub w celach inwestycyjnych. Przykładowo w biurowcu Hexagon, powstającym przy ul. Zamkniętej w krakowskiej dzielnicy Podgórze, w którym powierzchnie przeznaczone są na sprzedaż, istnieje możliwość kupna lokalu z opcją jego dalszego wynajmu m.in. innym przedsiębiorstwom.
Kameralne inwestycje biurowe stanowią uzupełnienie oferty powierzchni dostępnej na rynku. Są one odpowiedzią na potrzeby firm poszukujących biur o mniejszym metrażu, a także tych, dla których ważna jest kameralność i prestiż.