W roku 2012 aż 877 podmiotów ogłosiło upadłość. Oznacza to wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim o 21,3 proc. Największe problemy odnotowano w sektorze budownictwa. Sądy w ubiegłym roku ogłosiły upadłość 218 przedsiębiorstw z tej branży, co przekłada się na wzrost o 53 proc. w porównaniu do roku 2011. Budownictwo odpowiada obecnie za 25 proc. wszystkich upadłości. Jeszcze dwa lata temu ten wskaźnik wynosił niewiele ponad 10 proc.
O problemach branży budowlanej informowaliśmy od dłuższego czasu. Statystyki upadłościowe potwierdzają, że problem płynnościowy w tym sektorze jest ogromny, a co ważniejsze, nie zmniejsza się. W związku z pogarszającym się klimatem wokół branży budowlanej firmy mają coraz bardziej utrudniony dostęp do finansowania, co utrudnia rozwój, pozyskiwanie nowych kontraktów i często pogrąża kolejne firmy. Po dużym zastoju na rynku spowodowanym zakończeniem inwestycji związanych z Euro 2012 w ostatnim czasie widać pewne ożywienie jeśli chodzi o zamówienia publiczne. Przetargów jest jednak mniej, a konkurencja jest wciąż duża. Przewidujemy, że rok 2013 będzie równie trudny dla budownictwa. Firmy starają się dostosować do nowych warunków gospodarczych, jednak ogólne spowolnienie gospodarcze i utrudniony dostęp do finansowania powodują, że jest to proces trudny i wiele firm może kolejnego roku nie przetrwać - komentuje Marcin Siwa, dyrektor ds. oceny ryzyka w Coface Poland.
Z analiz Coface wynika, iż główną przyczyną bankructw są zatory płatnicze. Firma prognozuje, iż rok 2013 również charakteryzować się będzie szybkim wzrostem liczby upadłości.
Paweł Tobis, wiceprezes Coface Poland, podkreśla: Analizując dane upadłościowe należy jednak pamiętać, że ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa to następujący z reguły z opóźnieniem efekt końcowy pewnego - z reguły dość długotrwałego – procesu. Poprzedzają go zwykle problemy natury płynnościowej czy strukturalnej, Biorąc pod uwagę, że dalsze pogarszanie się sytuacji w skali makroekonomicznej staje się faktem i coraz więcej przedsiębiorstw będzie musiało się\ zmierzyć z tego rodzaju problemami, należy zakładać, że rok 2013 niestety okaże się dla polskich przedsiębiorstw rokiem, w którym globalny kryzys da się odczuć w znacznie silniejszym stopniu i znajdzie to odzwierciedlenie również w dalszym wzroście dynamiki upadłości.
Z raportu wynika, iż zmieniła się struktura upadających firm. Problem ten dotyka coraz większych przedsiębiorstw. 12 proc. bankructw dotyczy firm z obrotem ponad 50 mln zł, a 53 proc – przedsiębiorstw z przychodem pomiędzy 5 a 50 mln zł. Największymi firmami z branży budowlanej, które ogłosiły upadłość w tym roku są m.in. Hydrobudowa, PBG, Poldim, czy Dolnośląskie Surowce Skalne. Znaczna większość, bo aż 95 proc. niewypłacalnych firm, założonych zostało po transformacji ustrojowej w 1989 roku.
Pełna wersja raportu w wersji PDF znajduje się poniżej.
Pobierz PDF