Jak podaje firma doradcza Savills, aktywność inwestorów w tym regionie Europy nasila się od 2013 r. Wzrost wartości inwestycji na przestrzeni ostatnich lat kształtował się średnio na poziomie 24 proc. rocznie. Z raportu Savills wynika, że umowy dotyczące inwestycji w nieruchomości komercyjne na rynkach polskim, czeskim, słowackim, węgierskim i rumuńskim, w okresie I-III kw. 2019 r. opiewały na kwotę o 54 proc. wyższą od średniej z 5 lat. Najwięcej transakcji (ponad 60 proc.) w analizowanym okresie dotyczyło nieruchomości biurowych. Dla porównania, według stanu na koniec III kw. 2018 r. ich udział nie przekraczał 45 proc.
Polska jest liderem w regionie, w trzech kwartałach 2019 r. wygenerowała 56 proc. łącznych obrotów z transakcji inwestycyjnych w 5 państwach Europy Środkowo-Wschodniej. W ciągu 9 miesięcy br. na polskim rynku zainwestowano ponad 4,5 mld euro. Wartość transakcji przeprowadzonych w tym czasie w Czechach wyniosła 2,36 mld euro. Udział Węgier i Rumunii w obrotach w regionie kształtował się na poziomie 6 proc., zaś Słowacji – 3 proc.
Według prognoz Oxford Economics, w pierwszej dziesiątce najszybciej rozwijających się miast europejskich w najbliższych pięciu latach znajdą się między innymi Warszawa (2. miejsce w rankingu) i Budapeszt (5. pozycja), a także Praga i Bukareszt – odpowiednio na 6. i 9. miejscu – dodaje Eri Mitsostergiou, dyrektor w dziale badań europejskich, Savills.
Na rynku nieruchomości komercyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej inwestują przede wszystkim przedsiębiorcy z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Austrii. Ponadto eksperci Savills zwracają uwagę, że w ciągu trzech kwartałów 2019 r. wzrosła aktywność inwestorów z Korei Południowej – z 4 proc. w 2018 r. do obecnych 14 proc.