Do 4,9 pkt. wzrósł barometr IRG SGH - wskaźnik obrazujący koniunkturę w polskiej gospodarce w ciągu ostatnich trzech miesięcy 2014 r. To o 0,2 pkt. więcej niż w poprzednim kwartale. W odniesieniu do całego roku, odnotowana poprawa wynosi 7,6 pkt. To sygnał, że w gospodarce dzieje się coś niepokojącego - komentuje prof. Elżbieta Adamowicz, współautorka badania i dyrektor Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej. - Oczekiwaliśmy znacznie większej poprawy.
Niepokój wśród przedsiębiorców wywołują prowadzone za wschodnią granicą działania militarne, nakładane na Rosję sankcje gospodarcze, a także jej odpowiedź w postaci embarga na dostawy produktów i usług. Duży spadek optymizmu odnotowano m.in. w budownictwie, handlu, transporcie, rolnictwie i przemyśle przetwórczym. To wszystko są obszary działalności gospodarczych, w których koniunktura się pogarsza, albo zmiany są tak niewielkie, że w granicach błędu. Pamiętajmy, że trzeci kwartał to okres szczytowej, sezonowej aktywności gospodarczej. Podczas ostatnich trzech miesięcy roku czynniki sezonowe nie będą już oddziaływały pozytywnie, a i negatywne oddziaływanie sytuacji politycznej prawdopodobnie jeszcze się zwiększy - uważa prof. Elżbieta Adamowicz.
Z badania Szkoły Głównej Handlowej wynika, że w najbliższych miesiącach zmniejszenia aktywności nie musi obawiać się jedynie sektor bankowy, w którym poprawę koniunktury w stopniu przewyższającym średnią okresu i sektora sygnalizują przedsiębiorcy, prowadzący działalność finansową.