Dynamicznie zmieniająca się sytuacja ekonomiczna zmusza przedsiębiorców do elastyczności i radzenia sobie w trudnych czasach. Z nową, brutalną rzeczywistością musiało się zmierzyć chociażby tarnowskie Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej, którego dotychczasową misją był przewóz osób. Teraz jednak dawny monopolista przegrywa z konkurencją i borykając się z problemami finansowymi jest zmuszony szukać zysku w innych branżach, nie tylko samochodowych. Okazuje się, że idealnym rozwiązaniem jest między innymi oferta wynajmu powierzchni biurowych, których cena jest niezwykle atrakcyjna dla przedsiębiorców.
– Odnotowujemy stałe zainteresowanie naszymi powierzchniami – przyznaje Zdzisław Janik, prezes tarnowskiego PKS. – Wielkość naszej zajezdni jest na tyle duża, że spokojnie oprócz nas, swoje interesy mogą prowadzić także inne firmy, nie tylko z branży transportowej. W sumie pod wynajem możemy przeznaczyć około 2 tysiące m kw.
Centrum miasta, duży parking i, jak zdradzają w PKS, najniższa cena to główne zalety oferowanych powierzchni biurowych skierowanych dla indywidualnych klientów oraz firm. Zainteresowanie biurami wykazują także podmioty ubiegające się o różnego rodzaju granty, które chcąc zwiększyć swoje szanse lokują siedzibę przy ulicy Braci Saków. W sumie w budynkach tarnowskiego PKS mieści się około 30 podmiotów gospodarczych.
– Zdajemy sobie sprawę z faktu, że ulica Braci Saków, gdzie mieszczą się nasze biura znajduje się w centrum miasta, ale nie jest tak renomowana, jak Lwowska czy Krakowska, dlatego oprócz dogodnego dojazdu i miejsc parkingowych, oferujemy chyba najniższą stawkę za wynajem, która i tak może być jeszcze negocjowana – zdradza szef PKS w Tarnowie. - W naszych biurach jest między innymi szkoła tańca, agencja reklamowa, szkoła gitarowa, myjnie samochodowe czy hurtownia materiałów sanitarnych... to pokazuje nasze możliwości – kończy Zdzisław Janik.