Giant

Powierzchni jest więcej niż chętnych

|
W obecnej sytuacji więcej jest powierzchni biurowej do wynajęcia niż podmiotów chcących ją wynająć - stwierdza Franciszek Uszko, dyrektor Izby Rzemieślniczej w Tarnowie, reprezentujący małych i średnich przedsiębiorców.
Franciszek Uszko
Franciszek Uszko

Przedsiębiorcy działający na nieco mniejszą skalę zgłaszają potrzebę budowy nowych biurowców?

W obecnej sytuacji więcej jest powierzchni biurowej do wynajęcia niż podmiotów chcących ją wynająć. Wiem to z własnego doświadczenia. Prowadząc Izbę Rzemieślniczą w Tarnowie mamy do zaoferowania 300 mkw. powierzchni. Kilka lat temu nie było żadnego problemu z najemcami, wszystko było zajęte. Obecnie jednak zainteresowanie tego typu powierzchniami jest umiarkowane.

Dlaczego zatem tak się dzieje?

Każdy rozwój czegoś, ma swoje zalety, ale też i pewne wady. To właśnie rozwój zakładów, które przez lata dorobiły się kapitału, doprowadził do stanu, w którym firmy wybudowały lub kupiły biurowce, opuszczając swe dotychczasowe siedziby. Stąd tych wolnych przestrzeni jest coraz więcej a zainteresowanych coraz mniej. Owszem najemcy zawsze będą, ale szukają powierzchni dostosowanych do ich profilu działalności. Rzadko spotykane jest już tworzenie biur kosztem domowego metrażu.  W naszej Izbie zrzeszamy około 3 tysięcy rzemieślników, dlatego doskonale orientuję się w tym, jak przedsiębiorcy rozwiązują swoje zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe. Firmy często dzielą się, inne padają a w ich miejsce pojawiają się nowi. Tak jest na całym świecie. Trzeba obserwować jednak z uwagą to, co się dzieje, aby zachować zdrową równowagę. Abstrahując nieco od tematu dodam, że prawodawstwo, które ma ułatwiać funkcjonowanie małych i średnich przedsiębiorców nie zawsze jest w pełni dostosowane do potrzeb, zwłaszcza pod względem podatkowym. Mam tu na myśli kwestie związane z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Obciążenia po tej stronie dla małych i średnich przedsiębiorców są za duże.

W jednym z opublikowanych niedawno raportów stwierdzono, że firmy zlokalizowane w dużych aglomeracjach przenoszą się do mniejszych ośrodków. Jak wygląda kierunek drogi przedsiębiorców z mniejszych miast?

Jak już wspominałem część firm dzieli się na mniejsze ze względów finansowych. Jeżeli przedsiębiorstwo odnosi duży zysk i musi potężne pieniądze w ramach podatku oddać państwu, to w wielu wypadkach jest decyzja o podziale tak, aby obniżyć koszty. Ponadto, w mniejszych aglomeracjach koszty prowadzenia firmy są znacznie mniejsze i to jest główny argument.

Dla przedsiębiorców zielone budownictwo, w ramach którego tworzone są powierzchnie biurowe, ma jakiekolwiek znaczenie?

Z tą ekologią jest różnie. Nie dopracowaliśmy się takich przepisów, które na szeroką skalę zainteresowałyby przedsiębiorców. To nie jest praca, którą da się wykonać w ciągu roku lub dwóch, potrzeba na to dziesięcioleci. Wiedza z tego zakresu powinna być wprowadzona już w szkołach. Mali i średni przedsiębiorcy na ekologię, zielone budownictwo patrzą w większości z przymrużeniem oka. Winne jest też ustawodawstwo, które nie dopinguje podmiotów gospodarczych do zainteresowania się tą tematyką. Nie można również wprowadzić surowych restrykcji, bowiem wielu może tego nie udźwignąć.
 

Brak Oceny

0.0
Tagi: Tarnów
Napisz pierwszy komentarz