Popyt na powierzchnie biurowe zależny od kondycji gospodarki
Zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe zależne będzie przede wszystkim od kondycji gospodarki, która po okresie spowolnienia w związku z pandemią koronawirusa, powinna powrócić na drogę wzrostową. Prognozy ekonomistów z Moody’s wskazują, że w Polsce może to nastąpić na przełomie drugiego i trzeciego kwartału bieżącego roku. Popyt na powierzchnie biurowe może zatem rosnąć na przełomie tego i kolejnego roku.
Istotnym czynnikiem będzie także kształtowanie się proporcji pomiędzy pracą zdalną oraz pracą stacjonarną w biurze. Będzie on miał wpływ na obierane przez najemców strategie dotyczące miejsca pracy.
Model pracy zdalnej, którego wprowadzenie niejako wymusiła pandemia, w dużej mierze się sprawdził. Wielu pracowników deklaruje, że tego typu rozwiązanie wiąże się z pewną elastycznością. Uwidoczniły się jednak również pewne problemy, w tym m.in. brak wygodnego miejsca do pracy w domu, ograniczenie kontaktów społecznych, co wpływało na samopoczucie i wyniki biznesowe, trudności w zdobywaniu doświadczenia i uczeniu się, ograniczenie innowacyjności i kreatywności. Podczas drugiej fali epidemii zadowolenie z pracy było niższe niż wiosną.
Trendy dotyczące powierzchni biurowej
Wiele wskazuje na to, że większość firm zdecyduje się na wprowadzenie modelu hybrydowego i będzie łączyło pracę w biurze z pracą zdalną. Według badań Instytutu Gallupa najbardziej efektywne z punktu widzenia pracowników jest spędzanie w biurze 3-4 dni w tygodniu. Tylko nieliczne firmy zdecydują się na pracę zdalną w 100 proc. Model ten będzie stosowany w wyjątkowych sytuacjach.
Właściciele powierzchni biurowych będą oferować swoim najemcom wartość dodaną w postaci elastycznych powierzchni w budynkach. Spodziewać się można również zmian dotyczących aranżacji powierzchni. Mowa tu m.in. o powiększeniu wielkości miejsc wspólnych (sal konferencyjnych, nieformalnych miejsc spotkań – kawiarni, lobby itp.).
Po zakończeniu pandemii można spodziewać się powrotu do biur na większą skalę. Ma to związek z tym, że osoby pracujące zdalnie z domu będą obawiały się o to, że ich koledzy w biurze mają przewagę, a ich własna kariera może na tym ucierpieć.
Trudno jest jednoznacznie przewidzieć, jak obecna sytuacja wpłynie długookresowo na rynek najmu powierzchni biurowych. Z pewnością jednak biura nadal będą odgrywały ważną rolę w niemal wszystkich firmach. Zarówno najemcy, jak i właściciele powierzchni biurowych powinni dopasować swoje strategie do zmieniających się warunków, zachowując konkurencyjność.