25 grudnia wchodzi w życie ustawa o prawach konsumenta. Z punktu widzenia klienta najważniejsze jest to, że nie będzie on już otrzymywał niechcianych telefonów oraz korespondencji e-mailowej – wyjaśnia Michael Banaszczyk, marketing & sales manager firmy Emerson Direct Communication, specjalizującej się w marketingu bezpośrednim.
Nowa ustawa wprowadza zmiany do artykułu 172 ustawy Prawo telekomunikacyjne, zgodnie z którym zakazane będzie „używanie telekomunikacyjnych urządzeń końcowych i automatycznych systemów wywołujących do celów marketingu bezpośredniego, chyba że abonent lub użytkownik końcowy uprzednio wyraził na to zgodę”. Powyższe zdanie oznacza, że niezgodne z prawem będą wszelkie reklamy wysyłane e-mailem i telefony z ofertami, na które wcześniej konsument nie wyraził zgody. Podobne przepisy zastosowano już w innych krajach, dzięki czemu skutecznie ograniczono niechcianą komunikację marketingową.
Podobne regulacje już od jakiegoś czasu istnieją na Zachodzie, na przykład w Niemczech – mówi Michael Banaszczyk. – W wyniku wprowadzonych kilka lat temu przepisów spamowanie oraz telemarketing praktycznie się tam skończyły. Obecnie nie ma tam czegoś takiego jak spam. Kilka firm musiało zapłacić karę, informacja o tym pojawiła się w mediach i zjawisko to zniknęło raz na zawsze.
Zgodnie z nowymi przepisami ochrona ta będzie obejmowała zarówno osoby fizyczne, jak i prawne.
Zdaniem przedstawiciela Emerson DC, firmy prowadzące komunikację z klientem za pośrednictwem telefonu czy internetu będą musiały zmienić swoją strategię marketingową. Wydaje mi się, że teraz zaczną dostrzegać przede wszystkim konsumentów, których już mają, i położą nacisk na relacje z obecnymi klientami i ich dowartościowanie – prognozuje Banaszczyk. – Komunikacja będzie bardziej spersonalizowana, kierowana do konkretnych odbiorców, znacznie bardziej niż obecnie uzależniona od potrzeb konsumentów. Firmy przestaną raczej podejmować próby masowego pozyskiwania nowych klientów przez internet czy telefon.
Za nieprzestrzeganie zapisów ustawy grożą surowe kary. Przykładowo na rozsyłającą spam firmę będzie mogła być nałożona kara w wysokości 3 proc. rocznych przychodów.
Ustawa z 30 maja br. o prawach konsumenta wprowadza czternastodniowy termin na złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość (dotychczas było to 10 dni) oraz gotowy do wykorzystania wzór oświadczenia (dotychczas takiego nie było). Nowe prawo nakłada także na przedsiębiorców obowiązek uzyskania zgody konsumenta na każdą dodatkową płatność, wykraczającą poza uzgodnione wynagrodzenie za główne obowiązki umowne, najpóźniej w chwili wyrażenia przez klienta woli związania się umową.