Poruszając temat okien wykonanych w danej klasie odporności na włamanie, należy po raz kolejny obalić narosłe wokół niego mity. Okazuje się bowiem, że okna antywłamaniowe… nie istnieją. Żaden produkt nie chroni w 100 proc. przed włamaniem, a określenie „antywłamaniowe” stosuje się raczej potocznie. Na rynku dostępnych jest jednak szereg produktów zabezpieczających przed nieproszonymi gośćmi. Na ile skutecznie – o tym poinformują nas klasy RC (Resistance Class). Klasa RC odpowiada na pytanie, jak długo oraz przy użyciu jakich narzędzi okno stawi opór na próby nieuprawnionego otwarcia z zewnątrz.
Która klasa?
Obowiązuje sześć klas odporności na włamanie (RC 1 N – RC 6). Trzy pierwsze dotyczą okien, które zdołają oprzeć się działaniu podejmowanemu przez przypadkowego włamywacza wyposażonego w niezbyt wyrafinowane narzędzia. Okna wykonane w drugiej i trzeciej klasie będą stawiać opór przez 3-5 minut. Tych kilka minut wystarczy, aby zniechęcić intruza, zawiadomić w tym czasie policję lub pozwolić zadziałać czujnikom kontaktronowym. Stolarka okienna powinna być bowiem jednym z elementów kompletnego systemu antywłamaniowego, szczególnie w obiektach użyteczności publicznej czy biurowych. Okna o zadeklarowanej wyższej klasie, od czwartej do szóstej, wytrzymają atak zorganizowanej i profesjonalnej grupy przestępczej przy użyciu specjalistycznych narzędzi.
Nowością w stosunku do wcześniejszej prenormy PN-ENV 1627:2006 (obecnie obowiązuje norma PN-EN 1627:2012) jest podzielenie klasy drugiej na RC 2 N i RC 2. Okna wykonane w klasie RC 2 N i RC 2 różnią się pomiędzy sobą rodzajem szyby zastosowanej do przeszklenia. Klasa RC 2 N pozwala na kierowanie się w tej kwestii wymaganiami poszczególnych państw (N – National). Jeśli wymagania krajowe dotyczące oszklenia w stolarce istnieją (wyższe lub niższe od zawartych w EN 1627:2011, PN-EN 1627:2012), okno wykonuje się zgodnie z nimi, deklarując klasę RC 2 N – podpowiada tłumaczy Marcin Żyła, Kierownik Laboratorium Techniki Budowlanej. Jeśli nie ma sprecyzowanych wymagań krajowych, stosuje się oszklenie P4A i deklaruje klasę RC 2.
Ważne świadectwa
Należy podkreślić, że bez odpowiedniej dokumentacji trudno danemu produktowi przypisać jakikolwiek miarodajny stopień ochrony przed włamaniem, czy też uwierzyć producentowi, że dane okno wykonane jest w zadeklarowanej klasie. Jednak certyfikaty potwierdzające osiągnięcie danej klasy antywłamaniowości nie istnieją, właściciele czy inwestorzy obiektów biurowych nie mają też obowiązku montażu okien antywłamaniowych. Większość okien w budownictwie mieszkalnym czy części obiektów biurowych nie ma określonej czy narzuconej klasy antywłamaniowości. Nie ma obowiązku certyfikowania okien w zakresie ich odporności na włamanie, to kwestia dobrowolna – tłumaczy kierownik Laboratorium Badań Mechanicznych Urządzeń Zabezpieczających i Lekkich Przegród Budowlanych przy Instytucie Mechaniki Precyzyjnej, mgr inż. Jerzy Chytła. Przeprowadzanie badań przez niezależne laboratoria badawcze to więc raczej wymóg rynku, a dokument świadczyć może o konkurencyjności danego producenta.
Producent oferujący okna antywłamaniowe oraz pragnący poświadczyć zgodność ich parametrów z deklarowanymi powinien dysponować dla nich odpowiednim świadectwem, potwierdzającym, że produkt przeszedł określone badania oraz uzyskał daną klasę odporności. Jeśli klient potrzebuje zapewnienia o autentyczności i parametrach wyrobu, powinien sugerować się dokumentacją dołączoną do oznakowania CE. Ponadto laboratoria, które przeprowadzają badania stosują różnego rodzaju świadectwa – tłumaczy Marcin Żyła, Kierownik Laboratorium Techniki Budowlanej. Producent może posługiwać się również raportem z badań. Jednak dokument opisuje technologię produkcji, niuanse technologiczne, zabezpieczeń, klas zamków itp., w związku z czym jest przez niektórych producentów traktowany jako poufny. Inwestor nie musi więc zdawać się na intuicję, a opierać się na wspomnianych świadectwach badań lub treści raportów klasyfikacyjnych.
- 1
- 2