Giant

Kiedy nieobecność w pracy jest usprawiedliwiona?

Artykuł

Czy można nie dotrzeć do pracy z powodu złych warunków atmosferycznych i otrzymać normalnie przysługujące wynagrodzenie? Kiedy nieobecność w pracy nie jest przeszkodą do otrzymania zapłaty?

Pracownikowi, który z powodu trudnych warunków atmosferycznych czy niespodziewanych utrudnień komunikacyjnych nie dotarł do pracy, nie należy się wynagrodzenie, są jednak sytuacje, kiedy nieobecność nie jest przeszkodą do otrzymania zapłaty – Kodeks pracy przewiduje wówczas zapłatę za pracę wykonaną. Rafał Wyziński, prawnik z kancelarii Rączkowski, Kwieciński Adwokaci wyjaśnia, że wśród tych szczególnych sytuacji znajdują się m.in. wezwania do sądu, wezwanie przez odpowiednie organy do wykonania jakiejś czynności administracyjnej, a także oddawanie krwi w stacji krwiodawstwa.

 

Ponadto, każdemu pracownikowi w ciągu roku przysługują cztery dni urlopu na żądanie, które można wykorzystać w wypadku nieprzewidzianych wcześniej sytuacji, jeśli np. po obudzeniu się rano podejrzewamy, że danego dnia nie uda nam się dotrzeć do pracy z powodu obfitych opadów śniegu, a chcemy za ten dzień otrzymać wynagrodzenie. Kiedy jednak wiemy, że z przyczyn niezależnych od nas nie przyjdziemy do pracy lub spóźnimy się, powinniśmy jak najszybciej powiadomić o tym pracodawcę osobiście, za pośrednictwem innej osoby, np. sekretarki lub dzwoniąc, wysyłając esemesa czy e-mail.

 

Jeśli pracodawca odbierze tę wiadomość, a pracownik będzie w stanie wykazać, że go w jakikolwiek sposób powiadomił, to trudno znaleźć uzasadnienie dla radykalnych działań, jak zwolnienie z pracy lub nałożenie kary porządkowej. Gdyby pracodawca się na to zdecydował, pracownik może odwołać się do sądu pracy. Prawdopodobnie każdy sąd uzna taką nieobecność za niezawinioną, a w związku z tym decyzję pracodawcy za nieuprawnioną – wskazuje ekspert.


0.0
Tagi:
Napisz pierwszy komentarz