Inwestycje w innowacyjność wzmacniają konkurencyjność polskich firm. Trzeba jednak pamiętać, że o potrzebie rozwoju innowacyjnej przedsiębiorczości mówi się w Polsce dopiero od 1989 r., dlatego szczególnie ważna jest pomoc instytucji publicznych, takich jak Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Żenimy ze sobą dwa środowiska: nauki i biznesu. Głęboko wierzymy w to, że z tego małżeństwa będą dzieci, mówię tu oczywiście o innowacjach, pracach badawczo-rozwojowych i nowych produktach, które są w stanie zdobyć polskie, a przede wszystkim światowe rynki – mówi Leszek Cieśla NCBiR. Ekspert podkreśla, że organizacja stara się wpłynąć na poprawę sytuacji w dziedzinie innowacyjności poprzez elastyczne dopasowanie się do potrzeb przedsiębiorców.
W nowej perspektywie sięganie po dofinansowanie ma być jeszcze łatwiejsze niż w poprzedniej. Dobrym przykładem może być program, który wkrótce ruszy, czyli Szybka ścieżka. W ciągu 60 dni przedsiębiorca dostaje informację o tym, czy otrzyma dofinansowanie z NCBiR – mówi Leszek Cieśla.
Centrum było w Polsce pierwszą instytucją publiczną, oferującą rynkowy system wsparcia, redukujący formalności i skracający czas wydania decyzji do 60 dni od złożenia dokumentów. W pierwszym, rozstrzygniętym rok temu konkursie dofinansowanie w wysokości 254 mln zł otrzymało 115 przedsiębiorstw, realizujących projekty z zakresu średnich i wysokich technologii.
Rozwijanie innowacji w Polsce będzie wspierać również nowo powstała Koalicja na rzecz Polskich Innowacji, zrzeszająca instytucje naukowe, akademickie i biznesowe. Inicjatorzy zapewniają, że w wyniku prac KPI zostaną wypracowane szczegółowe proinnowacyjne rozwiązania na rzecz rozwoju sektora B+R w Polsce i zwiększenia poziomu innowacyjności polskiej gospodarki. Wszyscy przedsiębiorcy powinni inwestować w B+R, być krok do przodu, tak aby ich produkty były innowacyjne – podsumowuje ekspert z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.