EKO Ruczaj – nowe centrum Krakowa?

Ruczaj zmienia się z roku na rok. Kolejne inwestycje, zarówno ze strony miasta jak i prywatnych przedsiębiorców powodują, że w Krakowie pojawia się nowa, rozwijająca się dzielnica. Czynnikiem wyróżniającym Ruczaj od typowych blokowisk są nie tylko zielone tereny, ale przede wszystkim zmiana statusu tego osiedla, czy może już dzielnicy. Otóż nie jest to sypialnia Krakowa, do której wraca się po całym dniu w korporacji.  Historia Ruczaju jest dosyć krótka, bo sięga lat 90. XX wieku. Jeszcze przed przemianą ustrojową władze chciały utworzyć na opisywanych terenach miasto w mieście. Rozbudowano infrastrukturę, zadbano o uzbrojenie i snuto plany zabudowania tej południowo-wschodniej części Krakowa blokami. Jednak po 1989 r. państwa nie było stać na realizację tych planów. Pojawili się za to prywatni inwestorzy, którzy korzystając z rozwiniętej infrastruktury i dobrego przyłączu mediów mogli budować nowoczesne i atrakcyjne budynki. Ceny mieszkań były wówczas zachęcające, a zielone otoczenie dodawało atrakcyjności terenom Ruczaju. Jeszcze do połowy lat 90. omawiane okolice były w większości łąkami i nieużytkami. Po wybudowaniu pierwszych bloków nastąpiła gwałtowna zmiana charakteru tego miejsca.
  
Duże znaczenie ma również usytuowanie na Ruczaju Kampusu UJ. Rozbudowa osiedli, budowanie nowoczesnych, bezpiecznych budynków wielomieszkaniowych (bo nie wyglądają jak typowe bloki) i rozwój infrastruktury pozwalają wysuwać tezę, że tworzy się tam nowe miasto w mieście. Tę koncepcję potwierdza rozwój budynków biurowych, które działają w Specjalnej Strefie Ekonomicznej Pychowice- Kraków.

Specjalna Strefa Ekonomiczna Krakowski Park Technologiczny powstał w październiku  1997 r., głównie ze względu na zainteresowanie Motoroli Electronics terenem w Pychowicach. SSE utworzono, by wspierać tworzenie warunków sprzyjających rozwojowi ekonomicznemu, infrastrukturalnemu oraz organizacyjnemu. Dzięki niej możliwe jest wykorzystanie istniejącego już potencjału naukowo- badawczego Krakowa. Z założenia miała się tu rozwijać strefa IT oraz zaawansowane technologie, jednak ze względu na brak wystarczającego zainteresowania zdecydowano się na rozszerzenie strefy na m.in. motoryzację.

Jeszcze w latach 90. Ruczaj traktowany był jako typowe osiedle z blokami, sklepami spożywczymi i małymi zakładami usługowymi, jak fryzjer czy szewc. Jednak w ciągu ostatniej dekady wizerunek tej okolicy zmienił się niemal całkowicie. Dziś jest to nowa dzielnica biznesowa, w której możliwości rozwoju z roku na rok powiększają się dzięki kolejnym inwestycjom lokowanym na Ruczaju. Łatwy dojazd do centrum oraz bliskość zjazdu do autostrady A4 również mają wpływ na coraz poważniejsze traktowanie tej okolicy. Wyższe ceny mieszkań i biurowców nie odstraszają potencjalnych kupujących czy najemców, a coraz liczne inwestycje prowadzone na terenie Pychowic nie zostawiają złudzeń- ta okolica będzie się nadal rozwijać. Zmiany w infrastrukturze, jak budowa torów pod Szybki Tramwaj czy przebudowa ulic Grota-Roweckiego oraz Bobrzyńskiego są dowodem na coraz poważniejsze miejsce Ruczaju na mapie Krakowa. Dzięki inwestycjom biznesowym zwrócono bowiem uwagę na konieczność ułatwienia mobilności w tych okolicach.

W podstrefie Pychowice mieszczą się kompleksy biurowe Motorola Software Group- Poland, Centrum Przetwarzania Danych Grupy Onet.pl, kompleks o charakterze laboratoryjno- biurowym Park Life Science realizowany przez Jagiellońskie Centrum Innowacji. Od maja tego roku działa także pierwszy budynek kompleksu Green Office. Cały kompleks będzie wybudowany w innowacyjny sposób, w wykorzystaniem ekologicznych materiałów oraz zastosowaniem pro- środowiskowych rozwiązań przestrzennych.
Ruczaj bardzo się zmienił. Kiedyś była to dzielnica zaniedbana, o której mówiło się w kontekście typowej podmiejskiej sypialni. Dziś traktuje się ją jako miejsce sprzyjające inwestycjom, w którym rozwój nowych branż z wielu sektorów biznesu jest ułatwiony dzięki SSE. Zjawiskiem wyróżniającym Ruczaj są również zielone tereny, o które dbają zarówno inwestorzy, jak i władze. Tworzy się zatem nowe centrum Krakowa, w którym biznes i wielkie pieniądze nie przeczą idei Eko-miasta w mieście.